Moda na diety zmieniają się jak pory roku, ale jedno pozostaje niezmienne – prawdziwe potrzeby naszego organizmu. A fundamentem codziennego funkcjonowania jest białko. Niezbędne, często niedoceniane, jeszcze częściej kojarzone wyłącznie z siłownią. Czas to zmienić.
Dbając o odpowiednią ilość białka – minimum 1,5 g na każdy kilogram masy ciała – wspieramy nie tylko mięśnie, ale też zapobiegamy spadkom energii, odporności czy nastroju. A kiedy białka brakuje, ciało to czuje… i my też.
Dlatego w Kuchni Vikinga poszliśmy o krok dalej i – we współpracy z ekspertami z SFD – stworzyliśmy wysokoproteinowe szejki z koncentratem białka serwatkowego SFD NUTRITION WPC Protein Plus. Białko od SFD charakteryzuje się niską zawartością tłuszczu i cukru, a białko w każdym z przygotowanych szejków ma ponad 20% energetyczności.
My traktujemy białko poważnie – i z pełną świadomością sięgamy po nie każdego dnia. Dlaczego? Bo wpływa na wszystko, co dla nas ważne: od regeneracji i trawienia, przez odporność, aż po pamięć, koncentrację, wygląd skóry, włosów i paznokci. To właśnie białko jest głównym składnikiem m.in. kolagenu, keratyny czy elastyny – czyli tego, co sprawia, że wyglądamy i czujemy się dobrze.
Nasze szejki to nie tylko wsparcie po treningu. To codzienny ratunek, gdy brakuje czasu, energii lub siły, by zadbać o pełnowartościowy posiłek, lub gdy organizm potrzebuje regeneracji po chorobie, zabiegu, stresie czy zabieganym dniu. Wspierają odporność, układ nerwowy i ogólną wydolność organizmu.
Postawiliśmy na różnorodność i dopracowaliśmy aż pięć smaków – od klasycznej truskawki, przez soczystą brzoskwinię i czarną porzeczkę, po orzeźwiającą wiśnię i malinę w wersji KETO, dla tych, którzy ograniczają węglowodany.
To coś więcej niż szejk. To szybki zastrzyk energii, chwila przyjemności i gotowa odpowiedź na potrzeby naszego ciała.
