Spis treści
Zatrucie pokarmowe wywołuje gwałtowne objawy: nudności, wymioty, bóle brzucha, biegunkę, czasem gorączkę. Organizm reaguje obronnie – próbuje szybko usunąć toksyny lub patogeny obecne w przewodzie pokarmowym.
W takiej sytuacji priorytetem staje się ochrona przed odwodnieniem oraz zmniejszenie podrażnienia błony śluzowej przewodu pokarmowego. Co więc jeść w przypadku zatrucia pokarmowego?
Krok pierwszy: nawodnienie – utrata płynów w zatruciu to największe zagrożenie

Wymioty i biegunka prowadzą do utraty wody oraz elektrolitów. Ubytek sodu, potasu, chloru i wodorowęglanów zaburza równowagę kwasowo-zasadową, wpływa na przewodnictwo nerwowo-mięśniowe oraz ciśnienie tętnicze. W cięższych przypadkach może dojść do spadku objętości krwi krążącej i hipowolemii.
W pierwszych godzinach postępowania (często jeszcze w aktywnej fazie zatrucia) należy ograniczyć spożycie pokarmów stałych i skupić się na regularnym uzupełnianiu płynów. Najlepsze efekty przynosi podawanie niewielkich objętości – co kilka minut w małych łykach.
- Płyn powinien mieć temperaturę pokojową.
- Wskazana jest przegotowana woda, bardzo delikatne napary ziołowe (np. napar z kopru włoskiego), elektrolity (preparaty apteczne) lub domowe roztwory na bazie wody, glukozy (cukru) i soli kuchennej.
- Należy unikać napojów gazowanych, soków owocowych i naparów z dużą zawartością garbników (czarnej i zielonej herbaty), ponieważ mogą nasilać objawy i dodatkowo drażnić błonę śluzową przewodu pokarmowego.
Krok drugi: wprowadzenie pokarmów – czy dieta BRAT to dobry pomysł?
Po ustąpieniu objawów wymiotnych i ustabilizowaniu częstotliwości wypróżnień można rozpocząć ostrożne rozszerzanie diety. Należy zacząć od produktów łatwostrawnych, ubogoresztkowych (z niską zawartością błonnika) i niskotłuszczowych. Jednocześnie nie można zapominać o ciągłym nawodnieniu.
Czym jest dieta BRAT?
Skrót BRAT pochodzi od angielskich nazw czterech produktów: bananas, rice, applesauce, toast (banan, ryż, mus jabłkowy i grzanki, w kontekście jasnego chleba tostowego). To jeden z prostszych schematów żywieniowych, który ułatwia powrót do przyjmowania pokarmów po ostrym zatruciu – ale nie jedyny.
Równie dobrze sprawdzi się przestrzeganie zasad klasycznej diety lekkostrawnej, której jadłospis powinien opierać się głównie na:
- gotowanym ryżu,
- kaszy manny,
- gotowanych ziemniakach i marchewce (bez dodatków, w formie purée),
- pieczonych lub gotowanych owocach (bez skórki, nasion i pestek – przetarte w formie musów, kisieli),
- pieczywie pszennym – w formie sucharków jest jeszcze łatwiej strawne (warto przygotować je samodzielnie, ponieważ te ze sklepu często zawierają sporo zbędnych dodatków),
- lekkich bulionach, bez dużej ilości tłuszczu.
Na tym etapie nie zaleca się mleka, produktów mlecznych fermentowanych, produktów z dużą ilością tłuszczu, dań smażonych, surowych warzyw, grubych kasz, makaronów, ostrych przypraw. Posiłki powinny mieć łagodny smak, niską zawartość błonnika i być podawane (podobnie, jak płyny) w małych porcjach, ale w krótkich odstępach czasu.
Odbudowa jelit po zatruciu – co wprowadzać i kiedy?
Dietę lekkostrawną należy utrzymywać do 1-2 dni po ustąpieniu objawów. Nie należy zbędnie przedłużać głodówki, a kolejne pokarmy wprowadzać stopniowo. W pierwszej kolejności warto sięgnąć po gotowane mięso drobiowe, białe ryby, jajka gotowane na miękko, puree z ziemniaków i warzyw korzeniowych, kleiki z płatków owsianych oraz zupy jarzynowe oparte na delikatnych wywarach warzywnych.
- Warto rozważyć włączenie probiotyków. Preparaty zawierające szczepy Lactobacillus rhamnosus GG lub Saccharomyces boulardii bywają stosowane wspomagająco przy ostrej biegunce infekcyjnej. Ich obecność może ograniczyć kolonizację jelita przez bakterie patogenne i skrócić czas trwania objawów. Skuteczność zależy od rodzaju szczepu oraz momentu rozpoczęcia suplementacji.
Kiedy sięgnąć po kiszonki i fermentowane produkty?
Stopniowo można wprowadzać naturalny kefir, jogurt i maślankę. Bakterie fermentacji mlekowej (głównie Lactobacillus i Bifidobacterium) stanowią naturalne wsparcie dla mikrobioty jelitowej.
Z drugiej strony, choć fermentowane produkty roślinne również kojarzone są z odbudową flory jelitowej, ich spożycie bezpośrednio po zatruciu nie zawsze będzie pomocne. Soki z kiszonego buraka, ogórków lub kapusty mogą zawierać związki wzmagające perystaltykę i nasilać fermentację bakteryjną w jelicie cienkim. Zaleca się ich wprowadzenie dopiero po kilku dniach od ustąpienia objawów, gdy rytm wypróżnień jest unormowany, a pacjent toleruje większe objętości posiłków.